Zbyt dobry na głupawki typu American Pie, tam był najlepszym aktorem, jest aktorem względnym, ma warunki do zagrania dramatu i jednocześnie komedii
Jako Finch w American Pie był genialny! Najlepsze jaja były w American Pie Wesele :) jak Steve musiał zjeść psie odchody zamiast trufli w czekoladzie :) a Finch omal pawia nie puścił hahaha xD