Zapewne tak jak kolega DzejDzej napisał. Miała wyrok w zawieszeniu i jak już wszyscy zaczęli sypać, to się pewnie wydało.
A sam Falk pewnie nie pozostał w tym temacie bierny, w końcu jakby nie patrzeć jako stróż prawa nie mógł zataić takiej wiedzy.
Siostra ją załatwiła i sobie poszła, później przyszła ta czarna i myśląc że zrobiła to jej siostra przesunęła trochę zwłoki i wpadła na pająka itd. Stąd 2 osoby złamały tu prawo.